Do zakończenia roku szkolnego pozostało:

             Jak wiadomo, żadna szkoła nie może rozwijać się bez świadomego i aktywnego udziału rodziców. Idąc za tą prawdą zapragnęliśmy połączyć siły, by w ramach warsztatów, móc zrobić coś wspólnie na rzecz kogoś drugiego. Okres przedświąteczny jest doskonałą okazją do tego typu działań. Wybraliśmy 6 grudnia – idealny dzień na myślenie o innych! W to mikołajkowe popołudnie postanowiliśmy pomyśleć o  samotnych, emerytach i rencistach naszej Gminy, i  przygotować dla nich drobne, świąteczne upominki. Do ich wykonania potrzebowaliśmy: makaronowe gwiazdeczki, wiórki kokosowe, płatki ryżowe, czerwoną soczewicę, groch, kisiel, suszoną natkę pietruszki, kaszę, ziarenka kawy, wstążki, papierowe gwiazdeczki, choineczki, podgrzewacze i słoiki po przecierze pomidorowym. Produktem finalnym miał być świąteczny słoik-stroik. A ponieważ zaplanowaliśmy wykonać 60 takich niespodzianek, wcześniej należało  pomyśleć o tym, jak zdobyć tyle słoików? Na pomysł wpadły mamusie, którzy zarządziły, że przez pierwsze dni grudnia  będą serwowały swoim domownikom zupy pomidorowe, bigosy i spaghetti. Misja powiodła się znakomicie! W zaplanowany dzień spokojnie można było zabrać się do pracy. Oj działo się, działo! Uzupełnianie słoików poprzez komponowanie poszczególnych warstw ( każda z innego produktu), dobieranie kolorów, wykonywanie zawieszek sprawiło wszystkim wielką frajdę. Zaangażowanie uczniów i ich rodziców było naprawdę wielkie.

                  Mamy nadzieję, że warsztaty pozwoliły uczestnikom odkryć przyjemność tworzenia, wykreować coś niezwykłego ze zwykłego i ucieszyć się z uzyskanego efektu. Ponadto można było sprawdzić swoją cierpliwość, wytrwałość, zręczność i umiejętność pracy w grupie. Cechy jakże ważne w życiu wspólnotowym! Mamy też nadzieję, że nasze upominki wywołają uśmiech na twarzy obdarowanych, wniosą mały promyk słońca w ich życie. I to byłby najpiękniejszy prezent dla nas,  bo  przecież „więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli w braniu”. Ufamy, że spotkanie to zapoczątkuje cykl kolejnych.

 

 

            Podążając za tą myślą, z wielkim entuzjazmem, podjęliśmy również akcję parafialną:

„O uśmiech dziecka”. Chętni mogli przygotować paczkę dla dzieci z rodzin mniej zamożnych.
My wylosowaliśmy sześcioletniego Kacpra. W naszych prezentowych torbach znalazły się zabawki, przybory szkolne, słodycze i ubranka. Do upominku dołączyliśmy kartkę z życzeniami.

 

Warto zakładać okulary serdeczności, bo wszystkim w nich bardzo do twarzy.

Dziękujemy rodzicom za ofiarne serca w realizacji powyższych akcji.